niedziela, 7 kwietnia 2013

Dumka na trzy serca!

PATRYCJA: Wczoraj wróciłam na Łódzkie rejony i stwierdzam, że to nie w Łodzi kołysze, ale w Końskich! I uwierzcie, nie ma to nic wspólnego z morską chorobą. Chociaż w nadmiarze kończy się tak samo.

JUSTYNA: Słowem wyjaśnienia spędziliśmy uroczą noc, okraszoną robioną przeze mnie, siarczyście mocną cytrynówką oraz całkiem niezłą sklepową pigwówką... A że jesteśmy trochę nienowocześni to w tle leciały Czerwone gitary, Natasza Zylska, Halina Kunicka itp.

Niżej zdjęcia trzech gwiazd Polskiej sceny muzycznej... głęboko ukrytej. I lepiej niech tak pozostanie ;)



 Mój wyśniony akcent ;)




LOVE :D




A na koniec motyw przewodni, czyli walc z "Nocy i dni"...



3 komentarze:

  1. Ja też lubię takie klimaty muzyczne.Polecam serial i piosenki Anny German.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach obejrzeć :) P./

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Was! ; *

    OdpowiedzUsuń