piątek, 10 maja 2013

KOCHANY PAMIĘTNICZKU, BYŁAM DZIŚ Z OLĄ W PARKU...

PATRYCJA: KOCHANY PAMIĘTNICZKU, BYŁAM DZIŚ Z OLĄ W PARKU...wypiłyśmy jedno piwo i zmiotło nas na 1,5h a potem spuchły nam stopy. Miałyśmy nie pić, ale zobaczyłyśmy maturzystów, podliczyłyśmy ile to lat i zrobiło nam się smutno. Czy to znaczy że jesteśmy stare?.

Kiedy kości zaczynają nam skrzypieć, a z mózgów robi się lepka, kleista maź. Oznacza to że robimy się nudni, monotematyczni i raczej mało kto chce się z nami zadawać. Co wtedy począć? Co zrobić gdybyśmy nagle chcieli przestać chodzić w szlafroku o 15.00 w południe i  wyjść do ludzi rozprostować kości?
Należy przestać być nudnym i nabzdyczonym, szlafrok schować do szafy. I się ogarnąć.  Wiosna popycha nas do wielu szalonych decyzji, ale wyjście z domu to już przesada. A jednak. Wyszłam i to nie z byle kim. Okazało się po 4 latach mieszkania w tym samym miejscu (Widzew)  że, 10 minut piechotą za moim osiedlem jest parko-las. Wypchany wiewiórkami jak sakwa komornika dukatami. Parko-las który daje dużo pozytywnej energii i ma mały bar pomiędzy drzewami gdzie można się napić piwa i zjeść gofra. A kiedy oszukamy nasza psychikę, możemy udawać że jesteśmy na wczasach.




Takim oto sposobem przyznałam się publicznie że ostatnio ,,Spontaniczność to moje drugie imię, którego nigdy nie używam'' albo jak to dziś określiła Aleksandra siedząc ze mną w parku w doborowym towarzystwie wiewiórek.  ,, Spontaniczność to moje drugie imię, którego używam po pijaku'' opowiadając historię jak spędziła w nocy z soboty na niedziele 1,5h w windzie bo zachciało jej się podskoczyć wraz z konkubentem ;). 

Na sam koniec, aby nie zabrakło podniet - wiewiórki. Które nie jedzą fistaszków, nie jedzą jabłek i prawdopodobnie nie mają wścieklizny, więc nie powinnam przed nimi uciekać. Post ten dedykuje Aleksandrze która dnia pewnego zaprojektuje mi umywalkę;)



6 komentarzy:

  1. Moja droga Patrycjo Pan M. powiedział, że konkubent to gdy jest się w posiadaniu dzieci:P Czy wiesz coś więcej niż my ? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehehe nie wiedziałam jak wam powiedzieć o proroczym śnie związanym z wami ;) :P
    NO TO JUŻ WIECIE. GRATKI ;) wybrnęłam?

    OdpowiedzUsuń
  3. mało śmieszne;) mam nadzieję że to sen, ktory się spełni za jakiś czas ;)

    a wiewiórko-wy las polecam, może powinnaś zamieścić mapkę? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zamieszczę, czemu nie :) za jakiś czas? spoczko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pojechałaś mistrzowsko :D

    OdpowiedzUsuń
  6. O jakie wiewióreczki :)

    OdpowiedzUsuń